Jest w sercu Vandrera wyjątkowe miejsce, które zajmuje Ojczyzna. I jest wspomnienie z lat szkolnych. Wiersz Czesława Janczarskiego, którego z pamięci usunąć nie sposób.
Powiewa flaga, gdy wiatr się zerwie,
a na tej fladze biel jest i czerwień.
Czerwień - to miłość, biel - serca czyste.
Piękne są nasze barwy ojczyste.
Vandrer tak sobie myśli, że Polacy powinni być bardziej dumni ze swojej Ojczyzny w życiu codziennym. Nie wstydzić się flagi i symboli. Być niczym Norwedzy, którzy swoje symbole narodowe umieszczają wszędzie gdzie popadnie (norweskość part1 i part2). Może doda nam to więcej pewności siebie?
Dzisiaj nie tylko Święto Flagi, ale także Dzień Polonii i Polaków za Granicą. Coby krzewić polską kulturę za granicą Vandrer postanowił przetłumaczyć wiersz na jego nowy język.
Polsk flag flagrer
Flag flagrer når vinden blåser,
på flagget er det hvit og rød.
Røde - det er kjærlighet, hvite - rene hjerter.
Fargene til Hjemlandet vår er så vakre.
AvE!
Vandrer
Niestety, wstydzimy się polskości coraz częściej:(
OdpowiedzUsuńNigdy na naszym domu nie była zawieszana flaga. Dziś coś tknęło mojego tatę i stwierdził, że trzeba to zmienić.
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze:) Choć czasem wydają się śmieszne, takie małe gesty wiele znaczą:)
Usuń